Konturowanie twarzy

Kobiety uwielbiają bawić się modą i testować coraz nowsze rozwiązania i produkty związane z makijażem. W ostatnich kilku latach prawdziwym hitem były różnorodne metody konturowania twarzy aby nadać jej nieco mocniejszych, szlachetnych rysów, które nakładając podkład i puder czasem sobie po prostu przykrywamy i zaburzamy sprawiając, że twarz robi się płaska. Twarz musi mieć miejsca nieco bardziej zacienione, bardziej rozświetlone i wyeksponowane – wówczas zaczyna nabierać zupełnie innych kształtów – kompletnie zmienia odbiór naszej urody. Niekiedy ludzie śmieją się, że zbyt mocne konturowanie może zupełnie zmienić człowieka niemalże jak operacja plastyczna tylko z krótkim efektem do momentu demakijażu. Jeśli zatem chcesz się nieco wyszczuplić – koniecznie przeczytaj co dalej.

Jeśli masz dosyć okrągłą, pełną buzię i nie podobają Ci się Twoje rysy twarzy, uważasz, że są pogrubiające – koniecznie zastanów się czy do swojego codziennego makijażu nie dorzucić etapu przybrązowienia niektórych części swojej twarzy. Na pewno największy efekt daje wykonturowanie okolicy kości policzkowych. Konturowanie w tym miejscu powoduje, że buzia robi się optycznie szczuplejsza, bardziej ściągnięta. W którym miejscu używamy bronzera i jakiego konkretnie produktu? Jeśli chodzi o odcień – tu musisz zastanowić się indywidualnie czy wolisz cieplejsze tony czy raczej coś typowo chłodnego. Pamiętaj tylko aby nie iść typowo w pomarańczowe odcienie oraz zbyt zimne, które stworzą efekt siniaków a nie kontur. Możesz używać zarówno produktów do konturowania na mokro ale i na sucho. Produkty „na mokro” to wszelkiego rodzaju sticki, kredki, pomady – które nakładamy na podkład, który jeszcze nie został przypudrowany. Produkty te wówczas po nałożeniu blendujemy czy to gąbeczką czy pędzlem razem z podkładem w miejscach konturowania by stworzyć przejście kolorów. Następnie po rozblendowaniu możemy przypudrować całość i ewentualnie nałożyć drugą warstwę już sypkich produktów aby wzmocnić efekt. Częściej jednak robi się tylko tą drugą opcję, czyli konturowanie na sucho, gdyż jest ono dużo szybszą i prostszą metodą.

Bronzer nakładamy od wysokości 1/3 ucha dosyć prostym ruchem do środka twarzy ale tak aby nie był on za blisko okolicy nosa. Od nosa do bronzera mamy mieć wolną przestrzeń na szerokości 2 palców. Wówczas jest bezpiecznie i rysy się nie zaburzają. Blenduj bronzer nie w dół poniżej kości policzkowej, gdyż wtedy sprawiasz że twarz wydaje się bardziej pulchna i nabiera męskich rysów, blenduj produkt lekko w górę aby uzyskać efekt liftingu.

Kolejnym miejscem będą skronie i lekko okolice czoła przy linii włosów. Ten zabieg pięknie spaja makijaż i ociepla całą twarz, sprawia też, że osoby z wysokim czołem optycznie mogą sprawić, że będzie się ono wydawało obniżone. To samo robimy z nosem – tu konturowanie dotyczyć będzie prawej i lewej strony nosa. Omijamy środek nosa. Konturowanie nosa robimy delikatnie, bez mocnych linii aby nie wyglądało to bardzo sztucznie.

Jeśli masz szeroki podbródek i chcesz się pozbyć optycznie kilku kilogramów – nie zapomnij o konturowaniu żuchwy i właśnie podbródka. Ten zabieg da optyczne wrażenie, że tych partii ciała nie ma, są zacienione, schowane i nie rzucają się tak bardzo w oczy.

Konturując twarz bronzerem, nie zapominaj również o rozświetlaniu. To niezwykle ważne aby nadać twarzy pięknych rysów i zdrowego blasku. Użyj rozświetlacza na szczyty kości policzkowych oraz przeciągnij go delikatnie na skroń, nałóż odrobinę na kość nosa, nie nakładaj tylko na jego końcówkę, ponieważ wygląda to źle i świecący czubek nosa rzuca się wtedy na pierwszy plan a tego nie chcemy.