Moja babcia ciągle mówi mi żebym stosowała aloes jeśli mam jakiekolwiek problemy ze skórą czy to na twarzy, na dłoniach czy innej części ciała. Chorując na AZS rzeczywiście bardzo często borykam się z przesuszoną skórą na dłoniach. Jest to niekomfortowe, niehigieniczne i niestety przez pękającą skórę dłonie po prostu zaczynają mocno boleć i krwawić. Stosuję oczywiście lekarstwa mające na celu zahamowanie objawów choroby jednak zewnętrzne środki dające ukojenie także stosuję i to w dość dużych ilościach. Co zatem ma w sobie aloes, że od pokoleń polecany jest właśnie na mocne zmiany skórne? Tego zaraz się dowiemy.
Aloes występuje zwykle w postaci żelu czy też jako dodatek do kremów i balsamów. Sam w sobie naturalnie również posiada formułę żelową, lepką, która świetnie utrzymuje się na skórze kiedy posmarujemy nią dłonie. Jeśli chcesz mieć aloes zawsze u siebie, koniecznie zacznij go hodować. Wystarczy zasadzić go w donicy i będzie rósł jak każda inna roślinka. Nie podlewaj go zbyt często. Kiedy przyjdzie potrzeba aby posmarować dłonie aloesem – wystarczy znaleźć mięsiste liście i odciąć jeden czy dwa. Następnie delikatnie płuczemy wodą z kurzu i rozcinamy na dwa aby dostać się do miąższu. Ten miąższ to właśnie nasze cenne składniki odżywcze, które dadzą ukojenie podrażnieniom.
Jaki skład ma aloes? Przede wszystkim posiada on mnóstwo witamin – witaminy z grupy B, witaminę A, E, C. Ponadto znajdziemy w aloesie minerały, polisacharydy, kwasy linolowy i linolenowy, różnego rodzaju enzymy. Skład jak widać jest niezwykle bogaty w mnóstwo cennych substancji, które mają działanie pielęgnacyjne, odżywcze i regeneracyjne.
Aloes regeneruje skórę poprzez odbudowę bariery lipidowej naskórka – jest to niezwykle ważne kiedy mamy do czynienia właśnie z przesuszeniem, pękaniem, odmrożeniem skóry. Wówczas tworzy się warstwa ochronna i regeneracyjna pozwalająca na stopniowe odbudowanie skóry. Aloes działa również nawilżająco i odmładzająco – stymuluje produkcję kolagenu i elastyny, dzięki czemu skóra nie traci jędrności, jest gładka i napięta. Produkty zawierające aloes w dużej ilości w swoim składzie mają również niesamowicie mocne działanie bakteriobójcze, oczyszczające i regulują wydzielanie sebum – co bardzo wspomaga wszelkiego rodzaju terapie cery trądzikowej i łojotokowej.
Na rynku obecnie mamy wiele kosmetyków zawierających aloes, jednak naprawdę dobrze należy analizować ich skład jeśli zależy nam na dobroczynnym działaniu tego produktu. Musi on bowiem występować w odpowiednich stężeniach i proporcjach aby miał wpływ na procesy gojenia się skóry. Jeśli nie wierzysz w to, że taka aloesowa galaretka jest w stanie naprawdę działać odżywczo i regenerować cerę, zacznij stosować ją regularnie przez kilka tygodni i z pewnością zobaczysz efekt.
Jeśli chodzi o konkretne produkty, które możemy polecić to na pewno będzie to:
Aloe 99% Soothing Gel Holika Holika
Aloe Aqua Soothing Gel 99%, Skin79
Equilibra Aloe Dermo-Gel
Organic Heaven