W wieku młodzieńczym zaczyna się pojawiać obsesja na punkcie swojego wyglądu zarówno wśród młodych dziewcząt jak i chłopców. Zaczynamy zwracać większą uwagę zarówno na ubiór, modne ciuchy, jak również na fryzurę, zaczynający się pojawiać coraz bardziej widoczny makijaż. Nastolatki są niezwykle wrażliwe w tym czasie i z pewnością potrzebują czuć się jak najbardziej pewnie w swojej skórze. Co jednak w przypadku kiedy cera w tym wieku zaczyna płatać figle i zaczyna pojawiać się trądzik? Jest to oczywiście normalne zjawisko, hormony robią swoje i musi się to dziać przez pewien czas, od tego jest dojrzewanie, jednak należy pamiętać o kilku zasadach, których należy przestrzegać aby nie zrobić sobie krzywdy na przyszłość. Pamiętaj, że skóra jest jedna, owszem odnawia się i regeneruje ale nie na tyle aby idealnie naprawić i odbudować blizny, które mogą powstać bardzo głębokie w trakcie rzutów trądziku.
Pierwszą, bardzo ważną zasadą jest fakt, że nie należy wyciskać oraz drapać wyprysków, które powstają. Takie agresywne traktowanie skóry prowadzi jedynie do tego, że bakterie kumulujące się w pryszczu po wyciśnięciu zaczynają przenosić się dalej, na kolejne sąsiadujące obszary skóry i tam zaczynają budować kolejne niedoskonałości. Jest to samoszkodzenie sobie. Musisz pamiętać aby tego nie robić, pryszcz który powstał zostaw w spokoju, smaruj go odpowiednio dobranym przez dermatologa kremem, maścią czy płynem. Dezynfekuj miejsce i tonizuj aby utrzymywać odpowiednie pH skóry. Nie doprowadzaj do tego, żeby mocno przesuszyć miejsca trądzikowe. Czasem maści są na tyle mocne, że niestety powodują dosłowne przypalenie warstwy skóry wokół zmiany trądzikowej i poza samym pryszczem niestety zaczyna łuszczyć nam się skóra dookoła niego. Nie jest to dobre dla cery, dlatego pamiętaj aby nakładać wszelkie lekarstwa punktowo i w niewielkich ilościach.
Co jeśli nie miałeś cierpliwości i drapałeś. wyciskałeś zmiany trądzikowe? Minęło kilka lat a Ty budzisz się z bliznami na twarzy. Jak sobie teraz z nimi poradzić? Czy jest w ogóle możliwe aby się ich pozbyć? Owszem jest ale zależnie od tego jak bardzo są one głębokie i duże. Jakie są wyjścia z tej sytuacji?
Najlepszą i najbardziej skuteczną metodą, która zresztą jest powszechnie stosowana będą wszelkiego rodzaju peelingi chemiczne. Zastosowanie kwasowych peelingów jest opcją długoterminową, gdyż potrzeba dobrych kilku miesięcy aby zauważyć efekty, ale naprawdę te efekty są widoczne. Poza tym, że tego rodzaju peelingi znacznie spłycają lub całkowicie niwelują blizny, mają również zbawienny wpływ na regenerację, odnowę, nawilżenie i wygładzenie skóry.
Jakie kwasy są najczęściej stosowane w walce z bliznami? Otóż przede wszystkim będą to: kwas glikolowy, migdałowy, salicylowy,pirogronowy czy trójchlorooctowy. Oczywiście jeśli chodzi o używane stężenia – te dobierane są indywidualnie zależnie od stanu skóry i od tego, jaki efekt chcemy uzyskać – czy ma to być mocne złuszczenie i stopniowa odbudowa, odnowa naskórka czy lekkie speelingowanie aby pobudzić skórę do regeneracji.
Poza metodą peelingów chemicznych walka z bliznami to również operacyjne wycinanie blizn, laser, mezoterapia, wstrzykiwanie osocza bogatopłytkowego czy też dające zdecydowanie mniejszy efekt ale działające szczególnie na niewielkie blizny różnego rodzaju kremy, żele oraz maści.